środa, 24 września 2014

Gwiazdeczki

Aaa, Aaa  były sobie kotki dwa...
Ach śpij kochanie,
jeśli gwiazdkę z nieba chcesz - dostaniesz:)

U mnie gwiazdki wiszą na klamkach od okien, na drzwiach, przy łóżeczku Ani. Pierwsze powstały granatowe z żółtymi kokardkami. Kojarzą mi się z zapadającą nocą i pełnią księżyca... Wszystkie inne powstawały na indywidualne zamówienia w zależności od wystroju i kolorystyki pomieszczenia:)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz