czwartek, 16 października 2014

Parabeny


Czy w dzisiejszych czasach da się ochronić dziecko przed napływem nowości kosmetycznych dostępnych na rynku? Malinowy płyn do kąpieli, pasta do zębów o smaku coli, balsam do ciała o zapachu gumy balonowej... Czy na prawdę potrzebujemy tego wszystkiego w naszej łazience? Organizacje ekologiczne oraz medyczne podnoszą alarm o szkodliwości parabenów, a organizacje konsumenckie zarzuty te odpierają. Faktem jest, że kilkanaście lat temu nie było na rynku kosmetyków dziecięcych czegoś takiego jak nasączane wilgotne chusteczki, balsamy, żele do kąpieli, emulsje itp. Jednak liczba chorób dziecięcych i alergii wzrasta z każdym rokiem. Same pampersy mają w swoim składzie plastik, a liczba lat jaka jest potrzebna aby się "rozłożyły" (450 lat!!!) wpływa na ich zdecydowanie niską wartość ekologiczną. 

Co to są te parabeny? Parabeny to syntetyczne konserwanty wykorzystywane w przemyśle kosmetycznym i farmaceutycznym, służące przedłużaniu trwałości produktów. Pojawiające się w ostatnich latach informacje o szkodliwym działaniu parabenów, są niepokojące między innymi ze względu na rzekome działanie estrogenne butylparabenu (co może być przyczyną rozwojów guzów piersi).

Każdy kosmetyk z długą datą przydatności musi mieć w swoim składzie coś "chemicznego". Wyeliminowanie wszystkich związków potencjalnie toksycznych jest niemożliwe, jednak warto czytać etykiety i unikać tych, które został sklasyfikowane jako niebezpieczne i szkodliwe. Dobrym sposobem jest stosowanie kosmetyków naturalnych. Nie tych z nazwy, ale tych które posiadają certyfikat europejski albo sprawdzony skład. Najważniejsze - czytajmy etykiety! Tylko w ten sposób będziemy mieć pewność, że kosmetyki które stosujemy są wolne od parabenów.

Trudno wymagać od współczesnych rodziców aby przerzucili się na pieluchy tetrowe (te modne ostatnio wielorazowe z wymienną wkładką również mają w swoim składzie plastik), gotowali je, suszyli i prasowali ozdabiając tym samym swoje mieszkanie "białymi flagami". Pamiętajmy, że skóra dziecka jest bardzo wrażliwa a dodatkowe substancje zawarte w kosmetykach tylko jej szkodzą i powodują uczulenia. Możemy jednak wśród ogromnego dziś asortymentu dziecięcego znaleźć te bez parabenów.



Poniżej najpopularniejsze chusteczki nawilżające i zawartość parabenów:

źródło: 
www.biotechnologia.pl
www. organicmagazine.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz